Archiwum 11 października 2002


paź 11 2002 coś.....
Komentarze: 0

Nio i bylam sobie znów w szkole....(jak zwykle rano musialam sie spóźnić :))

Nio i byly sobie te życzenia na dzień nauczyciela...:))), ale byla jazda! :) Hehe Byly sobie one na polskim, i wlaśnie polonistka uslyszala "Gdy Cie nie widze, nie wdycham nie placze" czyli serdeczne życzenia dla pani Oli S. przesylają smętne kalafiory (ona tak nas nazywa) z IIIc." to jak tylko to uslaszala to powiedziala, że lepiej by bylo żebysmy teraz uciekali :))) ja nie wiem, że Ci nauczyciele wogóle nie mają poczucia humoru...Nio ale trudno sie mófi...

A najbardziej podoba mi się fakt, że z okazji dnia nauczyciela (w poniedzialek) nie musimy iści do szkoly-możemy, ale nie musimy i nie będziemy mili za to nieusprawiedliwionych godzin :)))) Fajnie co nie? Hmmm.. Dobra nic jush narazie nie piszem bo mama mnie zaraz zje.. ;)

Nio to papap!

Have a good day!

 

tocka : :