Najnowsze wpisy, strona 12


paź 10 2002 wczoraj i dziś..
Komentarze: 2

Środa:

Wczoraj nie bylam w szkole, bo bylam u lekarza, z winikami badań...Okazalo się, że wyniki są bardzo dobre :))) (huuuraaa!!!), ale na wszelki wypadek pojdem jeszcze zrobić sobie usg, nio i do laryngologa muszem iść, ale to już inna sprawa...:))) A tak pozatym to wszystko jest ok..(oprócz tego mojego wiecznego kataru)...Popoudniu się strasznie nudziam i zabralam się za porządki w szafce (bo nie maglam siąść do kompa-mama zajela)..Wieczorem pogadalam sobie z moimi przyjaciólmi: Agą i Piotrkiem :)) i w sumie mialam dobry humorek do końca dnia :) a wieczorem, to chcialo mi się ciagle śmiać z niczego (wiem, wiem dziwna jestem ;)).....

Czwartek:

Hmmm....Dziś zaspalam na pierwszą lekcje do szkoly ;o)). W szole ukladaliśmy dziś życzenia dla nauczycieli na dzień nauczyciela (mamy w szkole radio węzel, przez które te życzenia mialy być mówione) i wymyslalismy takie fajne zyczenia jak choćby: "Od zajebistej klasy 3c dla cool wychowawczyni Ani Z." Zastanawiem sie, co powiedzą na to jutro nauczyciele... :-) nio ale trudnio sie mówi ;-) A oprócz tego to jak do tej pory nic się ciekawego nie stalo...Może jeszcze wpadnę cios napisać wieczorkiem....Papapap

Miego popoudnia i wieczorku!!!!!!

tocka : :
paź 08 2002 Wtoreczek
Komentarze: 2

Hmm....

Nio więc dzisiejszy wtorek by ciekawym dniem....Zacząl się jednak niciekawie, bo bylam na tym strasznym badaniu krwi i mi się slabo robilo (ale jakoś przezylam). W szole jak zawsze po staremu...Aha dziś w szole zrobilyśmy z koleżanką naszemu koledze Mateuszkowi który ma dlugie wlosy warkoczyki na glowie i wyglądal tak kochańsko...;))) (że on sie tak dal...:)))))), a tak poza tym to po staremu...

Kiedy sobie wrócilam do domku ze szkólki polożylam się spać, a potem ok 16 poszlam do koleżanki, bo musimy przygotować na jutro lekcje wychowawczą o tolerancjii nio i to nam zajelo jakieś pól godzinki, a reszte przegadalyśmy ;)) jak to w stylu nastolatek ;). Nio a wieczorkie kiedy siadlam do koputerka, pogadalam sobie z moimy przyjaciólmi: Agą i Piotrkiem :)...Oni to potrafią mnie podnieść na duchu, a tego potrzebowalam, bo boje się wyników tych badań, a jutro wszystko będzie chyba wyjaśnione...A oni jak na przyjaciela przystalo podnieśli mnie na duchu za co jestem Wam bardzo wdzięczna :)). A w dodatku moja przyjaciólka Aga jest wreszcie szczęśliwa i siem z tego powodu bardzo cieszem :))) (stąd treść poprzedniej notki)...

Uważam że życie jest piękne!

Dobranoc!

 

tocka : :
paź 08 2002 Szczęśliwa
Komentarze: 0

Nie wiem co pisać

w myślach sie gubie

napiszem poprosu

JESTEM SZCZĘŚLIWA :)))))))))

tocka : :
paź 07 2002 Życzonka na nocke i dzień jutrzejszy :)))...
Komentarze: 3

Waściwie to nie wiem co pisać więc postanowilam napisać wszystkim odwiedzającym mojego bloga nocne życzonka ;)))

    A więc życzę Ci bardzo milutkich i kolorowych snóf, żeby Ci się przyśnilo cio sobie tylko wymarzysh i żeby się ten sen się spelnil w 100%... A jutrzejszy wtorek, zeby byl bardzo optymistycznym i milutkim dniem, najlepiej z sloneczkiem, a jeżeli jush ewentualnie mialo by tego sloneczka zabraknąc to żeby bylo ono na Twojej twarzy i twarzy każdego napotkanego czlowieka :) A jezeli mash jakies pesymistyczne perspektywy na dzień jutrzejszy (np. takie jak ja patrz poprzednia notka), to żebyś mógl je wyciąć z kalendarza, a jeśli muszą jush zostać, to żebyś zalatwil te niemile sprawy z usmiechem na twarzy, szybko i skutecznie :))

Hmmmm........Mam nadzieję, że udalo mi się wymusić na twarzy czytelnika (czyli Ciebie) choć odrobinkę usmiechu... :))) A jeśli tak, to proszę o pozostawieniu tego ślicznego uśmiechu w kometarzu lub księdze gości ;)

   !!!!!!!!!!!!!!!!!DOBRANOC!!!!!!!!!!!!!!!

 

tocka : :
paź 07 2002 Dzisiejszy dzionek :) (przeczytajcie)
Komentarze: 2

Hmmmmm....... Ojojoj wiem, wiem zaczynam zaniedbywać mojego blogusia, ale on jest wyroziumialy ;)

Dziś sobie mialam troszke dziwny dzień.... Rano milam iść na badanie moczu i krwi (straszne co nie?). Nio i kiedy tam rano przyszlam tio się okazalo, że się spóźnilam 10 min. a nasza kochana slużba zdrowia z laski przyjela tylko mocz, a krwi już nie pobiorą... :((((((( (ehhhhh) Nio i ja jutro muszem znów zarywać rano lekcje, żeby iść na to glupie badanie.

Nio a gdy przyszlam do szkoly uzbrojona w ściągi z historii i wosu ;), to po lekcjach na dyżurze dydaktycznym (to są takie dodadtkowe zajęcia dla uczniów na poprawki, tlumaczenie i uzupelnienie materialu) ladnie napisalam sobie zalegle kartkówki. Z historii zmienilam sobie pytanie bo mi do ściąg nie siadlo ;) a z wosu tio mi chyba siadlo i też ladnie napisalam. Muszem przyznać że dziś w szkole mimo że to poniedzialek (a ja poniedzialków nie znoszem), tio bylo nawet calkiem, calkiem (tylko mnie calydzień glówka boli, ale to pominmy żeby nie zapeszać ;))).

Nio a dziś popoludniu sobie spalam jak sobie wrócilam ze szkoly to zasnęlam o 16 i obudzilam się przsed chwilką i wreszcie jestem wyspana :)))

Ziobaczymy jaki jeszcze będzie dziś wieczorek :)))))

Wkaźdym razie zyczę dziś wszystkim milego wieczorkowego poniedzialeczku :))))

Ps. Wpiszcie się do księgi gości oki (bedzie mi bardzio milo :))

 

tocka : :